Przy sprzedaży domu wyrażenie „duma z posiadania” jest często używane, aby przyciągnąć kupujących. Tymczasem wystawiając dom na sprzedaż właściciele powinni raczej usunąć z niego dowody życia rodzinnego i wiele innych rzeczy, które napawają ich dumą.
Właściciele, którzy zobaczą własny dom oczami nabywcy, mają znacznie większą szansę na szybką sprzedaż i większy zysk. Wystarczy trzymać się kilku podstawowych wskazówek.
Nastawienie psychiczne
Sprzedaż domu jest doświadczeniem emocjonalnym, zwłaszcza dla właściciela, który rozstaje się z rodzinnymi wspomnieniami. W rezultacie wielu właścicieli ocenia wartość pieniężną swojego domu ściśle na podstawie przesłanek sentymentalnych, które w rzeczywistości mogą mieć negatywny wpływ na wszystko – od ustalania ceny, do takiego przygotowania domu, które przyciągnie większą ilość zainteresowanych.
Przypomnij sobie swoją opinię o własnym domu z czasów, gdy go kupowałeś. Co najbardziej cię do niego przyciągnęło? Spróbuj odwiedzić kilka „domów otwartych” w okolicy przed wystawieniem swojej posiadłości na sprzedaż i zrób notatki z tego, co ci się podobało, a co nie. Z listą w ręku zastosuj to samo krytyczne oko do każdego pokoju w twoim domu i sprawdź, czy zdaje on test nabywcy.
Wystaw swój dom na sprzedaż z myślą, że stanie się on czyimś domem. Wśród wielu odwiedzających, którzy zakochają się w twoim domu, będzie też ten jeden – przyszły właściciel.
Neutralna paleta
Według ankiety przeprowadzonej przez National Association of Realtors oraz Google – 90 procent kupców zaczyna poszukiwania domu w Internecie. Nic dziwnego, że zdjęcia w internecie przyciągają ludzi do oglądania domów „na żywo”. Fotografie ukazujące czyste, przestronne i neutralne przestrzenie znacznie przewyższają konkurencję i w rzeczywistości przyciągają większą liczbę kupujących.
Przeglądaj aktualne oferty domów na sprzedaż w twojej okolicy i zachowuj interesujące zdjęcia. Zwróć uwagę, że pokazują one jasne i przestronne miejsca, bez bałaganu lub osobistych rzeczy. Takie zdjęcia umożliwiają nabywcy wyobrażanie sobie siebie i swoich rzeczy w twoim domu.
Schowanie osobistych zdjęć, nagród, pamiątek, a nawet mebli zamieni twój dom w białą kartkę – czyste płótno, którego chce kupujący. Najlepiej kierować się ogólną zasadą: widzisz coś, do czego jesteś sentymentalnie przywiązany? Schowaj to. Potencjalni nabywcy – czy zdają sobie z tego sprawę, czy też nie – poczują się bardziej psychicznie gotowi, aby rozważyć kupno twojego domu, jeśli nie będą w tym procesie rozdrażnieni otaczającymi ich twoimi rzeczami.
Kolor farby jest osobistą sprawą. Aby dom mógł przemawiać do najszerszego grona potencjalnych kupców, potrzebna jest neutralna paleta – kolor beżowy, szary lub kombinacja tych dwóch. W takich barwach nabywca łatwiej wyobrazi sobie dom jako swój.
Właściwa drużyna
Każda sprzedaż domu powinna rozpocząć się od konsultacji z doświadczonym agentem pośredniczącym w transakcji kupna-sprzedaży. Rola agenta jest bezcenna podczas sprzedaży, a jego wiedza dostarczy ci bezstronnej i profesjonalnej opinii na temat zmian, które powinieneś wprowadzić, aby stał się on bardziej atrakcyjny dla kupujących. Twój agent jest również źródłem informacji na temat porównywalnych ofert w okolicy i pomoże ci ustalić realną cenę, za którą możesz sprzedać swój dom. Agent, który może zapewnić obiektywny pogląd, jest twoim najlepszym sojusznikiem przy sprzedaży domu.
http://dziennikzwiazkowy.com/nieruchomosci/mysljakkupujacy/
Mariusz Misiewicz jest licencjonowanym agentem z Coldwell Banker Residential Brokerage w Chicago. Dzięki umiejętnościom i doświadczeniu oferuje klientom usługi na wysokim poziomie, na jakie zasługują. Od 2006 r. pracuje nie tylko z kupującymi i sprzedającymi, ale także z firmami REO. Zdobywca wielu nagród branżowych, m.in. ERA Top Producer Award, Coldwell Banker Outstanding Performance Award oraz International Sterling Society Award.
Mariusz “Mario” Misiewicz
Coldwell Banker Residential Brokerage
tel. (773) 412-0517
e-mail: MisiewiczRealty@gmail.com
www.MisiewiczRealEstate.com